Każdy wózkowy wie, że brama nie wybacza. Ale da się ją zabezpieczyć tak, by nie drżała przy każdym cofnięciu. Wystarczy wzmocnić strategiczne punkty i zastosować odpowiednie systemy ochronne – jak barierki elastyczne Hard – Flexx, które przejmują siłę uderzenia i chronią to, co najdroższe: infrastrukturę i czas pracy.
Dlaczego właśnie bramy cierpią najczęściej?
Prowadnice, rolki, zawiasy – wszystko to pracuje pod napięciem i z precyzją, której nie znosi kontakt z ładunkiem, paletą czy zderzakiem wózka. Wystarczy lekki „buziaczek” i mamy:
- rozregulowaną bramę,
- uszkodzoną prowadnicę,
Znamy hale, gdzie naprawa jednej bramy kosztowała więcej niż montaż kompletnego systemu Hard – Flexx®.
Przykład z produkcji – jedna brama, cztery zgłoszenia w miesiąc
Magazyn dużego dystrybutora. Brama przesuwna – nowa, solidna, ale… bez żadnego zabezpieczenia. Co tydzień coś w nią uderzało: raz paleta, raz widelec wózka, raz sam wózek. Po analizie ryzyka zamontowaliśmy bariery elastyczne łukowe i ograniczniki toru jazdy. Od tamtej pory: zero uszkodzeń. A operatorzy mówią, że teraz łatwiej im „wcelować” w otwarcie – bo barierka prowadzi ich jak szyna.
Jakie produkty sprawdzają się najlepiej?
Dla ochrony bram i prowadnic polecamy:
- barierki Hard – Flexx Stella Dock Gate – idealne dla stref załadunku,
- odbojnice narożne i liniowe
- ograniczniki najazdu, które wyhamowują wózek zanim zrobi szkodę.
To rozwiązania, które pracują non stop – bez zasilania, bez kontroli, ale z efektem.
Zróbcie coś, zanim brama zrobi Wam dzień wolny
Czekanie, aż coś się złamie, to droga donikąd – a już na pewno do kosztów. Skontaktujcie się z nami, jeśli Wasze bramy „dostają” zbyt często. Pomożemy dobrać zestaw zabezpieczeń dopasowany do układu hali, typu wózków i intensywności ruchu. Z Hard – Flexx® brama przestaje być słabym punktem. Staje się punktem zabezpieczonym – jak trzeba.
